Jura z dzieckiem – Podzamcze

Jura Krakowsko – Częstochowska jest najpopularniejszym i najbardziej znanym rejonem wspinaczkowym w Polsce. W tym artykule przedstawiam wybrane skały i drogi wspinaczkowe z różnych grup skalnych Jury Północnej znajdujących się na pięknym Podzamczu.

Jura jest miejscem sprzyjającym rodzinnym wyjściom wspinaczkowym. Z punktu widzenia dni restowych również jest bardzo ciekawa. Prawie o każdym miejscu krążą legendy i są z nimi związane ciekawe znaleziska archeologiczne. Dla starszych dzieci może być to wielka atrakcja!

Artykuł jest tylko subiektywnym wyborem. Ogólnie z moich obserwacji wynika, że miejsca na Jurze nadają się całkiem dobrze na wyjście z dzieckiem. Przeważają raczej obszerne łąki, a pod skałami jest miejsce na biwaczek. Pod większość opisanych skał podejście jest spacerowe. Niektóre z wymienionych miejsc lepiej odwiedzać w inne dni tygodnia niż weekend.

Zdjęciowe topo rejonów Podzamcza znajdziecie w elektronicznym przewodniku wydanym w 2021 roku. Autorem świetnego toposa jest znawca Podzamcza Michał Czubak. Link do pobrania przewodnika:

https://play.google.com/store/books/details/Micha%C5%82_Czubak_PODZAMCZE_Przewodnik_Wspinaczkowy?id=4RU6EAAAQBAJhttps://play.google.com/store/books/details/Micha%C5%82_Czubak_PODZAMCZE_Przewodnik_Wspinaczkowy?id=4RU6EAAAQBAJ

Podzamcze, Góra Birów

Góra Birów to jedno z najładniejszych i najbardziej różnorodnych rejonów skalnych Podzamcza. Rejon jest zróżnicowany pod względem rzeźby i rodzaju chwytów. Bastion skalny oferuje ponad 150 dróg wspinaczkowych i kilka projektów o trudnościach od III do VI.6+. W rejonie jest sporo obitych dróg o wycenie VI+ i VI.1.

Jest to jedne z lepszych miejsc na letnie upały, z uwagi na północną wystawę i cień rzucany przez drzewa. Ponadto jest tu kilka jaskiń, w których można się przyjemnie schłodzić. Podejście jest bardzo krótkie, parking znajduje się cztery minuty od pierwszych skał. W okolicy skalnego muru wiedzie szlak na zamek Ogrodzieniec, przez co w weekendy panuje tam spory ruch turystyczny, ale nie wpływa to bardzo na wspinanie. Latem trzeba się zaopatrzyć w spray na komary – w tym rejonie jest ich bardzo dużo! Miejsce jest bardzo przyjazne, niektóre drogi z softową wyceną pozwalają podbudować morale, po mocno wyśrubowanych rejonach.

 

Skały na Górze Birów, fragment części północnej, na zdjęciu widoczna skała Lipie i część Turni Nad Obozem (fot. A. Kajca)

 

Jest to jedne z lepszych miejsc na letnie upały, z uwagi na północną wystawę i cień rzucany przez drzewa. Ponadto jest tu kilka jaskiń, w których można się przyjemnie schłodzić. Podejście jest bardzo krótkie, parking znajduje się cztery minuty od pierwszych skał. W okolicy skalnego muru wiedzie szlak na zamek Ogrodzieniec, przez co w weekendy panuje tam spory ruch turystyczny, ale nie wpływa to bardzo na wspinanie. Latem trzeba się zaopatrzyć w spray na komary – w tym rejonie jest ich bardzo dużo! Miejsce jest bardzo przyjazne, niektóre drogi z softową wyceną pozwalają podbudować morale, po mocno wyśrubowanych rejonach.

 

W rejonie jest wiele pięknych dróg dla kolekcjonerów. Na samym szczycie znajduje się bez wątpienia ultra klasyk rejonu Skowyt VI.3+. Oprócz tego jest wiele ładnych rozgrzewkowych dróg, np. klasyk Taśma życia VI.1, Łzy Sołtysa VI+ (nieco wyślizgane z uwagi na popularność), Kiedy kobieta płacze VI.1, Podarunek dla Kolarza VI.1, Dziurki Kukuczki VI.1. Panelowe wspinanie znajdziecie na Deszczowej Piosence VI.3 i na drodze Czarna Wdowa VI.4.

Z dzieckiem: Pod skały można podejść z wózkiem, który można zostawić w okolicy ścieżki lub pod samą skałą np. w okolicy Wielkiego Filara. Pod ścianami jest miejscami stromo, ale znajdą się też bardziej płaskie obszary.

Dominik Stępień na trójwymiarowej drodze Czarna Wdowa VI.4 na Turni nad Obozem ! (fot. A. Kajca)

 

 

Michał Kajca na ultra klasyku Góry Birów – Skowycie VI.3+ w trakcie przejścia OS (A. Kajca)

 

Podzamcze, Rejon Cim

Skały Podzamcza mają niezwykłe, fantastyczne kształty i obrywają się bardzo trudnymi, często przewieszonymi ścianami. Skały są zróżnicowane pod względem rzeźby, rodzaju chwytów, przewieszenia i trudności. Na rejon Cim składa się kilkanaście ścian, baszt i murów rozrzuconych na grzbiecie i zboczach najwyższej kulminacji w rejonie – Góry 504 (Góra Czubatka, Góra Zamkowa, Góra Janowskiego).

Zakres trudności dróg zaczyna się tu od III i sięga aż po VI.8. Na najładniejszych i najwyższych ścianach przeważają raczej trudne drogi. Jednak nawet na głównych ścianach znajdą się łatwiejsze obite linie (np. Salezjanie w śmietanie V+ i Przedostatnia szansa VI+ na Wielkiej Cimie, czy Szczawik zajęczy VI+ na Wielbłądzie). Warto zaznaczyć, że łatwe linie (poniżej VI) często są pokonywane tylko na własnej asekuracji.

Michał Kajca na Mlecznej Drodze VI.1+ na południowo -wschodniej ścianie Wielkiej Cimy (fot. A. Kajca)

 

 

Autorka bloga na pięknej, powietrznej drodze Hot Rats VI.1+ na Dużej Cimie (fot. M. Kajca)

 

Po południowej stronie góry znajduje się szeroka, płaska łąka, przy której stoi nowoczesny hotel „Poziom 511” wkomponowany w przyrodę. Przy miejscu rekreacyjnym dla gości hotelowych znajduje się skała 504. Od niej odchodzi na wschód rozgałęziająca się niżej grań z najwyższymi i najznakomitszymi skałami w rejonie Podzamcza. Są to Cimy (Mała i Wielka), Soczewka, Wielbłąd i Demon.

Trzeba przyznać, że Wielka Cima robi naprawdę ogromne wrażenie i widać, że oto stoi przed nami „skała mistrzów”. Wysoka, rzeźba gładka z mikro chwycikami, przewieszona – poważne wspinanie! Przez wiele lat jedynymi drogami na Cimach były drogi prowadzące przez rozdzielający je komin. Prawdziwy przełom nastąpił w latach osiemdziesiątych i był wynikiem rozwoju wspinaczki skałkowej. Dzięki temu powstały długie drogi o ekstremalnych trudnościach do VI.8! Najtrudniejsza droga, a właściwie kombinacja trudnych dróg, nazywa się Made in Poland. Wspinanie na tej skale to prawdziwe wyzwanie!

Oprócz Cim piękne i polecane drogi znajdują się na Demonie i Lalce. Według rekomendacji miejscowych łojantów warto spróbować swoich sił na Godzinie W VI.1+, Free Pussy Riot VI.2+ oraz Club Paradise VI.3. Ciekawostką jest, że na Demonie bardziej spostrzegawcze osoby ujrzą profil twarzy..demona.

Z dzieckiem: Dobrym miejscem na rozłożenie się z dzieckiem są okolice Demona, pod samymi Cimami (jeśli chcemy oglądać wspinaczy) lub na łączce za północną ścianą Wielkiej Cimy. Teren jest płaski, niezbyt kamienisty, raczej bezpieczny dla dziecka.

 

 

 

 

 

Mały człowiek pod Wielką Cimą… (fot. A. Kajca)

Podzamcze, Adept

Adept, fot. A. Kajca

Adept to okazała skała znajdująca się na polance w okolicy zamku Ogrodzieniec. Baszta posiada wysoką, bardzo dobrze urzeźbioną ścianę podciętą w dolnej części wielkim czarnym okapem. W całym sektorze znajduje się dużo ciekawych dróg o różnym stopniu trudności. Skała jest schowana w cieniu, więc nadaje się na upały. Spora część jest przewieszona, więc sprawdzi się również na lekko deszczową pogodę. Obecnie jest tu 26 dróg w zakresie trudności IV+ -VI.4. Bardzo ładny jest Filarek Kurtyki VI.1, Sanktuarium pękniętego jeża VI+ oraz Żywcem się okocim VI.2. Bez wątpienia można poćwiczyć tu wychodzenie z przewieszek. Niestety niektóre drogi są wyślizgane, więc nawet „piątki” mogą być wyzwaniem.
Bardzo blisko od Adepta znajdują się skały z mocniejszymi drogami, czyli Wielka i Mała Cima. Parking znajduje się na łące za Zakonnikiem (dojazd od ul. Dąbrowskiego). Z tego parkingu dojście pod skałę zajmuje minutę.

Z dzieckiem: Pod skałę można łatwo dostać się z wózkiem. Jest sporo otwartej przestrzeni, płaski teren i zielona trawka. Nawet najmniejsze dzieci sobie tu poradzą. Dla starszych dzieci atrakcją będzie możliwość wspinaczki na niektórych drogach oraz wycieczka na zamek Ogrodzieniec. W okolicy znajduje się smaczna restauracja „Stodoła”.

Karlin, Rzędowa Skała

Skała nie jest zbyt okazała, ale oddalona od popularnych rejonów, więc panuje tu mniejszy ruch wspinaczkowy i turystyczny. Rzędowa Skała jest mocno nasłoneczniona dlatego warto wybrać sie tu w pogodny dzień. Spod skał rozpościera się rozległy widok na pola uprawne.

Skała zbudowana jest z twardych wapieni. Najwyższa ściana ma wysokość około 15 metrów. Wspinaczka jest dosyć urozmaicona. Są tu ściany pionowe lub połogie z rysami, kominy, filary i zacięcia. Wytyczonych jest tu ponad 30 dróg wspinaczkowych o trudnościach od IV do VI.5. Łatwiejsze z nich są wytyczone przeważnie na własnej asekuracji, ale zdarzają się obite V i VI.

Z dzieckiem: Bardzo trafne miejsce na wyjście z dzieckiem. Jest bardzo kameralnie, podejście nie jest wymagające, a pod skałą jest dosyć sporo miejsca na rozłożenie rzeczy. Gdzieniegdzie jest trochę stromo, ale nie stanowi to większego problemu.

Rzędowe Skały fajnie sprawdzą się wtedy, kiedy szukamy spokoju i słońca (fot. A. Kajca)

 

 

 

Michał na dziwnej drodze o nazwie Dziwolągwa VI.1+ (fot. A. Kajca)

 

Skałki górują nad łąkami i są widoczne z drogi. Znajdują się niedaleko od rejonów Podzamcza. W pobliżu jest wiata i parking
(fot. A. Kajca)

 

Autor tekstu: Agata Kajca (mama w skałach)
 https://facebook.com/mamawskalach/ 


Literatura:
Skalne drogi Jury Północnej, Małgorzata i Jan Kiełkowscy wyd. EXPLO, Gliwice 1997
Jura 2 , Paweł Haciski, Wyd. Góry Books, 2016


„Jura z dzieckiem” to cykliczna seria. Zapraszam do przeczytania poprzedniego wpisu o skałach w okolicy Smolenia.



 

 

Podobne artykuły

1 Odpowiedzi

Skomentuj