✍ 11.02.2021r. Tego wpisu miało nie być – dzisiejsze wyjście było nieudane. Do napisania o nim namówił mnie mąż. – Napisz, że są też porażki i nie zawsze jest różowo – powiedział. Miał rację, w końcu każda mama tu obecna chociaż raz przeżyła ,,koszmarne,, wyjście w skały, na którym docierała do granic swej cierpliwości i...
✍ 18.01.2022r. Wczoraj na panelu przeciętnie nam z Anetą żarło. Niby moc była, ale szybko spaliłyśmy sprzęgło. Odzywałyśmy się do siebie prostymi zadaniami, bo te zbyt złożone trzeba było powtarzać. Do tego problem z wybraniem drogi. Co jest? W końcu doszłyśmy do tego, że to przez brak snu. Nagłe wybudzanie nas z głębokiej fazy snu...
✍ 23.08.2022r. Do końca lata zostało jeszcze kilka dni, ale śmiało mogę powiedzieć, że to lato było najgorszym w moim matczynym życiu. Najgorszym pod względem wspinaczkowym. Oczywiście miałam fajny czas w piachach, gdzie udało mi się zrobić kilka fajnych dróg, ale ogólnie mój poziom sportowy nie wychodził poza VI.2+ ?(jejku nawet nie wiem, kiedyś skrupulatnie...
✍11.10.2022r .Jest taka droga na Szczytniku, która się nazywa „Droga do Laosu” VI.3+/4. I ja tą drogę teraz zrobiłam. Kto ją zna ten wie, że droga jest piękna i trudna. Nie piszę że „udało mi się zrobić”, bo od jakiegoś czasu uważam, że dodawanie tego „udało” odbiera nam po części nasze dokonanie, czyniąc z niego...
O Arco słyszał chyba każdy wspinacz. Mnóstwo różnorodnych skał, bliski dojazd, a do tego jezioro Garda, włoski luz i Aperol. Jest tu wszystko: drogi tradowe, wielowyciągówki, via ferraty, ale przede wszystkim piękne sportowe sektory. Nie bez powodu co roku odbywa się tu Arco Master – prestiżowe zawody wspinaczkowe rozgrywane od 1987. Dość powiedzieć, że pierwszymi...
Briançon to niewielkie miasto w południowo-wschodniej Francji, położone w malowniczej górskiej kotlinie u ujścia rzeki Guisanne do Durance, które znajduje się na wysokości 1300 m npm. To znaczy, że jest niczym “strefa Złotowłosej” – wystarczająco chłodno żeby się wspinać, ale wystarczająco ciepło, żeby miło spędzać popołudnia na campingowym basenie i nie marznąć w nocy. W...
Francuski rejon Fontainbleau to wyjątkowo popularny kierunek wspinaczkowych rodziców. Bezpieczeństwo i wygoda to dwa główne argumenty przemawiające za tym miejscem. Połączenie tych dwóch kwestii prawie zawsze daje rodzicom szansę na udany urlop. Font to miejsce, które zdecydowanie jest „fit for family”. Coraz częściej przekonują się do niego także rodzice, którzy wspinają się głównie z liną.
Trollinek to niewielka, ale oferująca ciekawe wspinanie skałka położona na zalesionym stoku, tuż za miejscowością Szklary. Jeśli lubicie odkrywać nowe sektory, lokalny folklor i spacerować po lesie, to Trollinek powinien wam się spodobać. Wspinaczkowo sektor przypomina czeskie Jeseniki, tylko z bardziej komfortowym obiciem 😉 Skała ma 10 metrów i jest zbudowana z gnejsu....
Pełcznica, Pełcza – rejon znajdujący się koło Wałbrzycha, w miejscowości Świebodzice. Bez wątpienia miejsce, który powinien odwiedzić każdy wspinacz, który lubi wspinać się w Sudetach. Sektor owiany sławą mocnej cyfry, w rzeczywistości skrywa w sobie dużo ładnych dróg, które są siłowe i patenciarskie.
Z każdym nowym sezonem wspinaczkowym, jak bumerang wraca temat kleszczy. My, dorośli, potrafimy zachować ostrożność przed tymi pajęczakami, natomiast nasze dzieci nie zwracają na to uwagi. Beztrosko wbiegają w trawę po kolana i krzaki. Każde dziecko prędzej czy później złapie kleszcza, nie ma co się łudzić, że nas to nie spotka. Jak więc się przed...