Szczytnik – sportowe piachy w Górach Stołowych

Sektory wspinaczkowe leżące w rejonie Orlich Skał na Szczytniku dorównują popularnością Sokolikom czy jurajskim skałkom. Dla sportowych wspinaczy to doskonałe miejsce, żeby rozwspinać się w piaskowcu. Ten rodzaj skały kojarzy się przeważnie z niezbyt komfortową asekuracją, ale Szczytnik to wyjątek od piskarskiej reguły. Nie trzeba tu wykazywać się stalową psychą, a drogi obite są dosyć gęsto. Miejsce jest nazywane często, nieco żartobliwie „piaskowcowym przedszkolem”. Faktycznie, można tu dobrze rozwspinać się przed atakiem na poważniejsze ściany Hejszy, które znajdują się w dosyć bliskiej odległości od Szczytnika.


Na większości dróg nie potrzebne są węzełki i kości piaskowcowe, chociaż zdarzają się łatwe, nieobite rysy, gdzie można ich użyć. Szczytnik przyciąga wspinaczy z całej Polski. Nic w tym dziwnego, skały oferują rewelacyjne wspinanie i mają piękną rzeźbę! Piaskowiec z którego zbudowane są skały wzgórza Szczytnik jest wyjątkowo twardy i tarciowy.


W tym odcinku opisuję najciekawsze skały w tym rejonie, czyli Widokową, Wielbłąda, Okienną wraz z Murem Okiennej i Kruka. Skały leżą blisko parkingu.a podejścia nie są dłuższe niż kwadrans (najdalej mieści się Kruk, około 10-15 minut). Pod każdą skałą jest skałoplan, więc można łatwo i szybko sprawdzić wyceny i przebiegi dróg. Ponieważ masyw Szczytnika jest ciągle eksplorowany, warto odwiedzać na facebooku stronę „Sudetyity” prowadzoną przez kustosza i najbardziej zasłużonego ekipera rejonu – Grzegorza Płoskę. Jest tam sporo aktualizacji i informacji o nowych drogach. Oprócz wspomnianego Grześka, największe zasługi w przygotowaniu dróg wspinaczkowych mają Marek Freus i Artur Guma Pierzchniak.

W 2023 roku Michał Kajca wydał zdjęciowy przewodnik po rejonie Szczytnej pod tytułem: Góry Stołowe, Rejon Szczytnej – sportowe piaskowce Szczytnika i Toczka. Topo zawiera opis 400 dróg wspinaczkowych, w tym 300 dróg obitych i jest jednym aktualnym przewodnikiem po tym rejonie. Ponadto w każdym sektorze, Michał szczegółowo opisał czy miejsce jest przyjazne dzieciom. Przewodnik z autografem dostępny  w mim sklepie: Góry Stołowe. Rejon Szczytnej, przewodnik z autografem.

Okładka topo po Szczytnej

 

Przykładowa strona

Szczytnik mieści się nieopodal Hejszy, w Górach Stołowych, ale poza granicami Parku Narodowego. Wyjątkowo nie obwiązuje tu surowa etyka piaskowcowa, czyli wytyczanie dróg od dołu i zakaz używania magnezji. Warto jednak dbać o skały. Podstawową zasadą jest, że w piaskowcu nie wolno wspinać się po opadach, ponieważ niszczy to strukturę skały. Wilgotny piaskowiec – do 12 godzin od opadu – traci spoistość i łatwo urwać chwyty. Magnezję można używać, ale umiarkowanie, raczej na trudniejszych liniach. Po przejściu drogi KONIECZNIE należy usunąć swoje (i nie tylko) ślady białego proszku ze skały. Chodzi tu zarówno o estetykę skał jak i o ochronę wrażliwej struktury piaskowca.

Z dzieckiem
Rejon nadaje się na wyjście z dzieckiem, ale w niektórych sektorach trzeba uważać. Najbardziej ryzykowny jest niestety sektor Widokowej. Pod skałą jest bardzo stromo, zaś szczyt jest dostępny dla ruchu turystycznego. Nie jest to regułą, ale od czasu do czasu zdarza się, że z platformy widokowej „ktoś” zrzuci szklaną pustą butelkę. Dlatego w miarę możliwości lepiej nie wspinać się na Widokowej w letnie weekendy i usadowić się z dzieckiem z dala od skały (jest sporo takich zatoczek przy ścieżce). Pozostałe sektory takie jak Kruk, Wielbłąd i Okienna są bardziej przyjazne małym dzieciom. Nad Krukiem również jest punkt widokowy, więc warto wziąć to pod uwagę podczas szukania miejsca dla dziecka. Starsze dzieci powinny z kolei uważać, bo punkt nie jest w ogóle ogrodzony i ze szczytu można zsunąć się w przepaść!

Do niektórych sektorów trzeba dostać się stromym, naszpikowanym małymi szyszkami zejściem. Przyda się więc nosidło. Z wózkiem nie da się podjechać pod samą skałę. Można zaryzykować i ukryć go przy ścieżce nad skałami. W okolicy parkingu, jest oryginalny Zamek Leśna Skała. Można go zwiedzać z przewodnikiem (jest na miejscu), a na zamkowym dziedzińcu jest dostępna restauracja „Oberża”, gdzie można zjeść sałatki, dania na ciepło oraz przekąski.


Widokowa

Najwyższą skałą rejonu jest Widokowa. Do skały można zejść od strony parkingu, wówczas czeka nas bardzo stroma ścieżka w dół leśnego wąwozu. Polecam jednak dojście pod skałę szlakiem, który startuje z terenu zamku. Prowadzi on przez furtkę w ogrodzeniu. Po zejściu po schodach i czterominutowym spacerku ścieżką trafiamy pod skałę. Drogi wspinaczkowe wytyczone na Widokowej sięgają do 30 metrów, ale są wyjątki – linie w okolicy filara są wyższe. Dlatego warto mieć ze sobą linę dłuższą niż 60 metrów. Na skale jest około 30 linii. Trudności dróg zaczynają się od IV a kończą na VI.4+/5. Większość z nich to bardzo popularne klasyki.

Na lewo od Widokowej jest kilka mniejszych skałek, na których wytyczono parę dróg: Elektryczna, Pierwsza Baszta i Tsunami. Na Tsunami są dwie łatwiejsze piątkowe drogi dobre do rozgrzewki – Atak Zza Drzewa i Kancik Widokowy (wysoka pierwsza wpinka). Około 30 metrów na prawo od Widokowej, w lesie, mieści się niewysoka skałka Orlik z trzema obitymi drogami rozgrzewkowymi.

Drops Róży VI.2+ na Widokowej wspina się autorka bloga (fot. M. Kajca)


Polecane drogi w sektorze:

Młody kieł V+ – typowo rozgrzewkowa, można się oswoić ze skałą, długa i widokowa.

Amen VI – płytowe, techniczne wspinanie.

Niech będzie pochwalony VI+ – klasyk, start przez okap, na górze filarem (oblaczki), mocna w swoim stopniu.

Ofiara spełniona VI.1 – techniczne wspinanie po płycie.

Na wieki wieków VI.1+ – świetna długa droga, kruks na dole, ładna górna część w chwytnej rysie.

Wielki Filar VI.1+ – górska przygoda, dalekie ruchy po chwytach, efektowna (30m!).

Drops Róży VI.2+ – techniczne wspinanie po małych chwytach z ciekawych baldzikiem w środku i ciągiem do samego końca. Rewelacja! Nazwa nie wzięła się znikąd – wśród chwytów szukajcie uważnie dropsa i róży…

Imagine VI.3 – kolejna piękna droga z ciekawym startem w dilferku, potem różne siłowo-techniczne trudności. Absolutna perła!

Tsunami VI.4 – superklasyk.

Teza VI.4/4+ – unikatowa sekwencja w daszku, choć przebieg nieco skomplikowany.


Wielbłąd

Kolejny duży masyw skalny. Wielbłąd stoi w lesie, otoczony drzewami. Aby dotrzeć do skały z parkingu idziemy 100 metrów leśną drogą w stronę przeciwną niż zamek. Po prawej stronie, tuż przy drodze, znajduje się Wielbłąd, którego 30-metrowe ściany opadają na zbocza otaczającego terenu. Do podstawy ściany schodzimy stromymi i miejscami eksponowanymi ścieżkami. Do skały da się również dojść szlakiem biegnącym przez Widokową, który bardziej polecam do przejścia z dzieckiem. Na skale jest wytyczonych 29 dróg. Oprócz rys wszystkie są komfortowo obite. Trudności zaczynają się od stopnia III, a kończą na mocnym VI.4.

 

Polecane drogi w sektorze:

Egzamin poprawkowy V – górska, dosyć mocna w swoim stopniu.

Poranne Zacięcie V – długa i ładna, ciekawa technicznie.

Domek z klocków V+ – bardziej techniczne niż siłowe (kominy, rozpieraczki, etc.).

Złamany Róg VI+ – fajne, może być na rozgrzewkę, chociaż na starcie daleki ruch do głównego chwytu.

Przeżeniona kofeina VI.1+ – dosyć trudne jak na swój stopień, bardzo ładne, długie, wspinaczkowe.

Saksońskie sranie VI.2 – ładne i przystępne, klasyk w swoim stopniu.

Goering VI.2 – (oryginalnie wyceniona na VI.3, ale tyle na pewno nie ma). Trudności tylko w dolnej części drogi, ogólnie bardzo ładna.

Tricky VI.2+ – faktycznie trickowa, bardzo ładna i długa, jedna z ładniejszych linii na skale.

Czeski film VI.4 – patenciarskie, małe chwyty, na górze ogranicznik.



Lewa Okienna, Okienna i Mur Okiennej

Okienna to podzielony na trzy części mur skalny o wysokości do 15 metrów. Sektor jest zacieniony przez otaczający las. Obecnie w całym sektorze jest około 50 dróg, a trudności znajdują się w przedziale III+ – VI.5+, przy czym przeważają drogi łatwiejsze. W ostatnich latach powstało wiele nowości. Aktualizacje dróg znajdują się na stronie „Sudetyity” na facebooku (https://pl-pl.facebook.com/sudetyity/). Ten sektor jest najbardziej przyjazny dzieciom, z uwagi na płaski teren pod murem skalnym.


Polecane drogi w sektorze:


Prawe Półeczki VI – jedna z dróg rozgrzewkowych.

Prostowanie Mańka VI+ – technicznie ciekawe, trochę magii i balansu.

Bulderowa VI.1 – klasyk.

Kolanko VI.1 – klasyk, fajne przewinięcie przez okap.

Podgrzybek VI.1+ – lekko ciągowe, ciekawe ruchy.

Trójkątna VI.1 – nieco parametryczna w dolnej i górnej części dla niskich osób, ale bardzo satysfakcjonująca.

Strzał VI.2 – czytelne, nieco panelowe wspinanie po dobrych chwytach.

Pała w Piachu VI.2/2+ – przewieszona rysa. Drogę znajdziemy na turniczce za Okienną, w kierunku Kruka.

Dwa Warianty VI.3 –  czujne, techniczne wspinanko, godna polecenia.

Paralizator VI.4 – super sekwencja po pięknej płycie.

Suszone Szatany VI.5+ – skrajnie techniczna droga po gniotach w pionie. Najtrudniejsza linia w rejonie.


Kruk

Najdalej położona, ale najlepsza skała Szczytnika. Kruk to imponujący piaskowcowy blok skalny oferujący ponad 20 linii, w tym projekty. Skała łatwo się nie poddaje i nie posiada zbyt dużo łatwych dróg – wspinanie zaczyna się tu od VI+ na VI.4+ kończąc. Skała o wysokości 15-20 metrów ma wystawę przeważnie południową i świetnie nadaje się na chłodne dni. Dojście pod skałę oznakowano tabliczką. Zejście jest dosyć strome. Na Kruku obowiązuje sezonowy zakaz wspinania od 1 lutego do 30 czerwca, z powodu okresu lęgowego ptaków.

Polecane drogi w sektorze:

Klasyczna VI+ – górski charakter, trochę siłowa i odważnie obita.

Tradycyjny góralski rożen VI.1 – nada się na dobrą rozgrzewkę, niebanalna.

W pełni księżyca VI.1 – mocna wycena, droga długa, techniczna, bardzo ładna.

Pijane Rysie VI.1+ – bardzo wymagająca i równie ładna.

Odciąg VI.1+ – piękna, długa droga o zmiennym charakterze, dosyć dobre chwyty.

Okap Kruka VI.2+ – genialna, trickowa akcja w okapie, potem nieco łatwiej, ale trzyma do końca.

Projekt Burmistrza VI.2+ładny ciąg po obłych chwytach.

Droga do Laosu VI.3+/4 – ciekawe, techniczne wspinanie w pionie. Droga zdecydowanie warta zrobienia!

Gniazdo Kruka VI.3+/4 – trudny bald po krawądkach, potem efektowny okap.

Kiczkok VI.4 – sprężna płyta po gniotach.

 

 


Autor teksu: Agata Kajca (mama w skałach)
https://www.facebook.com/mamawskalach – zapraszam do polubienia fanpage, jest tam dużo aktualności i relacji 🙂

Konsultacja merytoryczna: Michał Kajca

Zdjęcie główne: Monika Szyrmer w trakcie wspinaczki na Widokowej, fot. K. Siwa

Większość zdjęć pochodzi z prywatnego archiwum.
Autorem pozostałych fotografii jest Krzysztof Siwa – https://nodalpoint.pl/. Krzysiek robi zdjęcia wspinaczkowe „ze zjazdu” oraz z drona. Polecam!

 

Podobne artykuły

1 Odpowiedzi
  1. […] Przypominam, że sportowe sektory wspinaczkowe Gór Stołowych (Szczytnik, Toczek i Batorówek) znajdziecie w przewodniku Michała Kajcy „Góry Stołowe. Rejon Szczytnej„. Rejon oferuje 400 dróg, z czego 300 to drogi obite!. Drogi został narysowany na zdjęciach, dzięki czemu bez problemu odczytacie ich przebieg, do tego spora część historyczna i polecenia najładniejszych dróg! Dla wspinaczkowych rodzinek znajdują się opisy warunków brzegowych pod skałami. Przewodniki kupicie w najlepszych sklepach wspinaczkowych oraz na stronie wydawcy. Dosyć dokładny opis rejonu znajduje się również na mojej stronie Szczytnik – sportowe piachy w Górach Stołowych. […]

Skomentuj