Wakacje w Morsku (Jura Północna)

Rejon Morsko znajdujący się w północnej części Jury Krakowsko – Częstochowskiej, to nasze tegoroczne wakacyjne odkrycie. Co prawda bywaliśmy już jednorazowo w niektórych sektorach, ale dopiero teraz skorzystaliśmy ze wszystkich walorów tego miejsca. A jest ich co najmniej kilka: skały w cieniu, różne formacje oraz jezioro i basen w bliskiej odległości. Czego latem chcieć więcej? W tym artykule przedstawię Wam sektory, w których możecie spędzić kilka dni wyjazdu 😊.

📍Naszą wspinaczkową przygodę rozpoczęliśmy od skał w rejonie Gipsu, znajdującego się na wzgórzach nad Podlesicami. Przy okazji odwiedziliśmy również Skały przy Zamku, W inny dzień wybraliśmy się na ciekawy sektorek Barwinek, który zaskoczył nas drogami w westowym stylu. Przygodę w Morsku zakończyliśmy na jednej z lepszych skał jakie posiada Jura – Popielarce. Dwa pierwsze sektory są świetne na rozwspin – duża siatka dróg w różnym przedziale trudności i można je uznać za bardziej rekreacyjne, natomiast Popielarka, w moim odczuciu, równa się mocna cyfra i solidny wspin. Wspinaliśmy się w tych rejonach w lipcu, w trakcie upałów. Towarzyszyło nam dziecko w wieku 6 lat.

🗺️ Nowy przewodnik po Jurze Północnej, autorstwa Grzegorza Rettingera można zakupić na mojej stronie: Jura Północna Grzegorz Rettinger, wyd. 2024

Jurajski wapień inspiruje do działania… (fot. A. Kajca)


Atrakcje dla całej rodziny

🏊🏻W bliskiej odległości od omawianych sektorów znajduje się basen sezonowy w Ośrodku Wypoczynkowym Morsko Plus. Basen jest czynny w godzinach 10-19. Oczywiście przy sprzyjających warunkach pogodowych, dlatego przed wybraniem się tam warto sprawdzać komunikaty na fanpage ośrodka lub po prostu tam zadzwonić.

Jest to super opcja na schłodzenie się przed wspinem, w ciągu dnia lub na jego koniec. Na basenie jest ratownik i mały plac zabaw. Można również zakupić frytki, hamburgery, napoje i zapiekanki za 12 zł – kto jeszcze pamięta takie ceny za fast fooda😉.

Ceny za cały dzień:

Osoba dorosła: 30 zł, dziecko 20 zł.

Na terenie ośrodka znajduje się również restauracja, czynna do godziny 19. Przy parkingu są także malownicze ruiny zamku Bąkowiec. Niestety ruiny zamku nie są dostępne dla zwiedzających. Można jedynie obejść go po wyznaczonej ścieżce.

🏖️Inną opcją na spędzenie czasu nad wodą jest znajdujące się około 25 minut od Morska kąpielisko Pilica. Jest tam mała, piaszczysta plaża otoczona zadbaną, czystą trawą. Kąpielisko jest strzeżone przez ratowników do godziny 18. Na dnie w miejscu kąpieliska przyjemny piaseczek. Przy plaży beach-bar. Tuż obok spora drewniana wiata ze stołami i ławami do siedzenia. Dużo miejsc parkingowych. Wstęp bezpłatny, na miejscu jest bar z przekąskami.

Basen w ośrodku Morsko Plus. Przyjemna woda, ratownik i piękne okoliczności przyrody (fot. M Kajca)
Ruiny zamku Bąkowiec przy parkingu (fot. A. Kajca)
Kąpielisko w Pilicy (fot. A. Kajca)

Sektory


Gips

Sektor Gips znajduje się na wzniesieniu porośniętym urokliwym, bukowym lasem. Ściany mają wystawę północną i północno-zachodnią, co w połączeniu z dużym zacienieniem, sprawia, że rejon nadaje się na upalne dni. Słońce zagląda na niektóre ściany dopiero koło godziny 17.

Dojście do skały trwa około 15 minut, ale wymaga dobrej orientacji w terenie i wypatrywania zanikających ścieżek. Auto parkujemy w Ośrodku Wypoczynkowym w Morsku i stamtąd ruszamy niebieskim szlakiem. Dalszy opis dojścia znajdziecie w przewodnikach wspinaczkowych po tym rejonie.

Skałki tworzą mur skalny. Osiągają wysokość do 20 metrów. W sumie w rejonie można wspinać się na kilkudziesięciu drogach, a w 2025 roku doszło kilka średnio trudnych nowości. W tym rejonie wspinamy się w pionie i lekkim przewieszeniu. Trudności zaczynają się od V a kończą na VI.5+, ale przeważają drogi szóstkowe. Najwięcej w przedziale VI.2 – VI.3. Przy Gipsie znajduje się jeszcze inna skała – Biwakowa, na której również znajduje się kilkanaście dróg, głównie trudnych, ale my tym razem się tam nie wspinaliśmy.

Ładne drogi na Gipsie:

Nie – byt VI+/1 – ładna góra w jurajskim stylu

Rusz się Kaziu VI.1 – może być na rozgrzewkę

Racek – VI – wymagający jak na rozgrzewkę, mocna wycena

Marmurowy filarek z obejściem VI.1+ – techniczne w stylu piaskowcowym

Szczurze Szepty VI.2+ – wysięgowy bulderek, trudniejsze dla niższych

Drobny Byk VI.3 – klasyk rejonu runaout na górze.

Z dzieckiem: Pod skałami sporo miejsca na rozłożenie bazy, budowanie szałasów itp. Minusem jest spora ilość komarów oraz kleszcze, więc po wizycie warto obejrzeć ciało. W sektorze znajduje się skałka, na która mogą wspiąć się dzieci.

Główna ściana z szóstkowymi drogami

Miejsca w sektorze jest dużo, ale uwaga na kleszcze (fot. A. Kajca)
Biwakowa (fot. A. Kajca)

Skały przy Zamku

Z tego samego parkingu przy Ośrodku Wypoczynkowym Morsko Plus startuje również czerwony szlak na inne skałki, znajdujące się w sektorze Skały przy Zamku. Pod skałkę dojdziemy w ciągu maksymalnie 10 minut, da się tam dotrzeć nawet z wózkiem. Jest to miejsce bardzo przyjazne wspinaczkowym rodzinom.

Sektor znajduje się w lesie, więc cały dzień będzie nam towarzyszył przyjemny cień. Miejsce przypomina trochę urodą Frankenjurę. W skład rejonu wchodzi kilka niewysokich skałek (do 14 m). Drogi są ciekawe, pouczające, przeważa bulderowy charakter. Wapienne ściany oferują wspin w połogu, pionie i przewieszeniu.

Z polecanych dróg w tym sektorze fajny jest Bolesław Cienki VI.2+ oraz rozgrzewkowe Po stronie cienia V+.

Z dzieckiem: To miejsce jak najbardziej nadaje się rekreacyjny wspin z dzieckiem. Do pierwszego sektora Skała przy Zamku, da się dotrzeć z wózkiem, jest tam też w miarę płasko. Co ciekawe jest dużo „dzieciowych” bulderków na rozrzuconych pod skałą niewysokich głazach.

Sektor Skały przy Zamku (fot. A. Kajca)

Barwinek

Kolejnym przystankiem na naszej wspinaczkowej mapie był Barwinek. Sektor nie jest duży, ale ma ciekawy westowy charakter i niektóre ściany ukryte w cieniu, dzięki czemu może nadawać się na lato.

Barwinek to jedna, dosyć masywna skała, która ma wysokość około 14 metrów. Oferuje bardzo fajne wspinanie po mniejszych i większych chwytach, przez co charakter wspinania przypomina ten z południa Europy. Zakres dróg sportowych od V- do VI.4/4+. Przeważają drogi w zakresie VI+ – VI.3. Uwaga – w prawej części trochę krucho.

Na tylnej części ściany można się wspinać cały dzień – słońce w ogóle tam nie zagląda. Podejście zajmuje maksymalnie 10 minut, przeważnie wygodną ścieżką, ale pod koniec czeka nas krótkie przejście przez sięgające po pas łąkowe kwiaty i trawy (uwaga na kleszcze). Ściana znajduje się na niewielkim wzniesieniu, więc przez chwilę musimy podejść lekko stromym terenem.

Ładne drogi na Barwinku:

Filar Żony VI+ – warto zabrać długie eksy, górski charakter

Droga Penisa VI + – bardzo ładne, równomierne wspinanie

Pochwała Seksu VI.2 – wspinanie jak na weście, satysfakcjonująca

Vivat Celibat VI.3 – bardzo fajny dół i bulderek w górnej części.

Z dzieckiem: Miejsca dla dzieci jest całkiem sporo na lewo od skał – znajduje się tam zacieniony teren, na którym bez problemu rozłożymy koc. Dziecko powinno mieć na głowie kask. Przejścia pod ścianami lekko strome.

Agata Kajca na drodze Pochwala Seksu Vi.2 – klasyku Barwinka (fot. M. Kajca)


Popielarka

Popielarka to kolejna ogromna skała (20m!) znajdująca się w rejonie Morska. W przeciwieństwie do wyżej pisanych sektorów, Popielarka jest rejonem kultowym, a co za tym idzie wymagającym wspinaczkowo. W rejonie nie ma raczej dróg dla początkujących – jedyna VI+ Dirty Hairy znajduje się w tylnej części skały. Kolejna VI.1 Taśmowe Problemy znajduje się mniejszej skałce. I to by było na tyle z rozgrzewek 😉. Wspinamy się tu w pionie i przewieszce.

Popielarka, fot. M. Kajca

Skała robi duże wrażenie, dosłownie zapiera dech w piersiach. Zwłaszcza w przedniej części może się zakręcić w głowie, kiedy zerkniemy sobie na klasyk rejonu – drogę Hokej VI.3. Skała zdecydowanie na projekty dla wspinaczkowych mam i ojców 😉. My na pewno jeszcze wrócimy. Popielarka ma w swojej ofercie wiele mocnych dróg, najtrudniejsza to Vertical Tango VI.7 Łukasza Dudka.

Niektóre z ładnych dróg na Popielarce:

Taśmowe Problemy VI.1 – może być na rozgrzewkę, techniczne,

Jogin i jego pomocnik VI.1+ – solidny siłowy start, potem technika do końca,

Lhotse Cup VI.2 – techniczne,

Poszukiwacze zaginionej szparki VI.2+ – dół łatwiejszy niż Jogin, ale w górnej części może być nieco parametryczny,

Penis Roussos VI.3 – sprężne,

Hokej VI.3 – klasyk rejonu,

Z dzieckiem: Pod skałą jest komfortowo z rodzinką, dużo miejsca jest zwłaszcza przy wejściu do sektora. Można rozłożyć się w dalszej odległości od ścian. Dojście zajmie 5 minut, auto parkujemy wygodnej zatoczce. Do skały prowadzi wyraźna ścieżka.

 

Podsumowując – lato to całkiem dobry czas na wspinanie na Jurze. Sporo sektorów jest w cieniu, podejścia są bliskie, a w okolicy znajdują się kąpieliska. Morsko polecamy, na pewno jeszcze wrócimy :). Zapraszam również do innych artykułów na temat wspinania na  Jurze oraz do pobrania Mini ebooka po rejonach Jury Północnej.

Autor tekstu: Agata Kajca (mama w skałach)
 https://facebook.com/mamawskalach/
IG: @mamawskalach)

☕ Jeśli macie chęć wesprzeć moje działania w sieci to możecie to zrobić kupując mi kawę: https://buycoffee.to/mamawskalach, dzięki temu mogę tworzyć artykuły i pozwolić sobie na prowadzenie tej strony 🙂.


Wszystkie zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum autorki strony.

 

Podobne artykuły

Skomentuj