Skała z Medalionem (Wieżyca) – piaskowcowy ostaniec pośrodku lasu

Wieżyca (inna nazwa Skała z Medalionem) znajduje się w miejscowości Żerkowice, około 6 km od Lwówka Śląskiego. Skała zbudowana jest z dobrej jakości piaskowca i wyglądem przypomina sporą basztę. Jej wysokość to około 20 metrów. Jest tu wytyczonych około 20 dróg o trudnościach od IV+ do VI.5+, ale powiedzmy sobie szczerze, że wyceny są tu raczej mocne.

Podejście do skały jest bardzo proste. Startujemy z parkingu przy lesie. Auto można zaparkować przy drodze w okolicy czerwonej tablicy z informacją o pomniku przyrody. Z tego miejsca dojście do Wieżycy wiedzie dobrą ścieżką i zajmuje 5 minut. Ostaniec znajduje się na łagodnym wzniesieniu w pięknym liściastym lesie.

Wspinanie z dzieckiem jest tu dość wygodne. Na rozłożenie naszego ,,biwaczku” polecam wschodnią część skały. Jest tam mała, płaska i osłonięta od wiatru i słońca przełączka. Miejsce to nadaje się pod warunkiem, że wsadzicie dziecię w coś z czego samo za łatwo nie wyjdzie. Zejście z przełączki jest dość strome a z dwóch stron dziecko może niestety spaść, więc jeśli idzie w samopas to trzeba go pilnować.

Z naszego miejsca łatwo dostać się też do pozostałych ścian Wieżycy. Pod główną ścianą jest dość stromo, ale tu sprawdzi się na pewno hamak, który można rozwiesić między drzewami. Jeśli dziecko zaczyna chodzić to trzeba uważać, żeby nie sturlało się w liście (na szczęście lądowanie jest tu miękkie). Ogólnie nie powinno być problemu ze znalezieniem miejsca dla Bejbika. Pod skałą jest też sporo piasku, więc nieco starszy maluch może poczuć się jakby był w wielkiej piaskownicy. Oczywiście uczulam, aby uprzednio sprawdzić matczynym okiem czy w owym piasku nie ma szkła i innych śmieci. Miejsce jest ogólnodostępne i może tu czasami zapodziać się imprezowa ekipa.

Wspin na Wieżycy jest godny polecenia. Skała ma przyjazne chwyty, nie zdziera skóry, tarcie też w porządku. Mamy do wyboru zarówno wspinanie techniczne po małych krawądach jak i wspin w lekkim przewieszeniu, także dla każdego coś miłego się tu znajdzie. Jest to też dobre miejsce jeśli nie mieliśmy wcześniej do czynienia z piaskowcem, idealne na rozwspin. Na Wieżycy zawsze są jacyś wspinacze, ale tłumów raczej tam nie ma. Pamiętajmy, że w piaskowcu nie wolno wspinać się po deszczach – grozi to urwaniem chwytów i niszczy delikatną powierzchnię skały! Z tego samego powodu dobrze jest też nie używać bardzo sztywnych butów.

 


Skała jest dobra na łojenie o każdej porze roku, główna ściana jest skąpana w słońcu, dlatego nada się na wspinaczkę w zimniejszym okresie. Latem zaś można skryć się od słońca na północnej i wschodniej ścianie.

Większość dróg jest tu bardzo ładna. Pierwsze z nich powstały około 15 lat temu. Cztery pierwsze obił i wytyczył Piotr Jaśkiewicz z Dariuszem Pachnikiem. Kilka lat później rejonikiem zaopiekowali się lokalsi, głównie Marcin „Rasta” Sasak, któremu pomagali Agnieszka Rosłońska i Borys Szachowicz. I chwała im za to!

Wspinając się na Wieżycy koniecznie zróbcie klasyk skały – Medalion za VI, ekhm, mocne VI! Dróżka przepiękna – wiedzie przez wielki medalion, który jest wklejony w ścianę skały. Na rozwspin w piasku dobrze zacząć od Dupy Słonia IV oraz nieco trudniejszych linii jak Harnaś VI- i Janosik V+. Dla amatorów rys i zacięć polecam Drogę Pitera VI – bardzo ładna. Fajną drogą jest też Zakuwanie Węży VI.1+, czyli droga z charakterystyczną dziurą i niełatwym wyjściem – słowem można się zdziwić. Kant Adama VI- startuje mocną akcją w przewieszeniu, ale po dobrych chwytach. Jeśli ktoś szuka czegoś trudniejszego to warto wstawić się w Marsjańskie Noce VI.3+, droga długa i ciągowa z trickowym startem.

Oliwia Taraszkiewicz i Janosik V+ (fot. M. Kajca)

Topo znajduje się na stronie wspinki oraz na portalu górskim.

Ciekawostki:
Oficjalnie Wieżyca nosi nazwę „Skała z medalionem” i posiada status pomnika przyrody nieożywionej. Charakterystyczny medalion z herbem Lwówka Śląskiego zamontowano w tym miejscu w początkach XXI wieku. Wcześniej, od 1897 r. był tam wmurowany medalion z wizerunkiem niemieckiego cesarza Wilhelma II. Jednak medalion został skradziony w latach 80 i dlatego obecnie mamy tam herb Lwówka, obok którego wiodą dwie drogi wspinaczkowe.

Na szczycie Wieżycy znajdował się dawniej punkt widokowy. Dziś można jeszcze zaobserwować pozostałości po metalowych barierkach i maszt flagowy.

Obok skały prowadzi zielony szlak turystyczny.

Zdjęcie główne: Wspinacz na drodze Janosik V+ (fot. M .Kajca)


Autor tekstu: Agata Kajca (mama w skałach)
https://facebook.com/mamawskalach/ 

 

Podobne artykuły

Skomentuj